Paris Saint-Germain jest zdecydowanym faworytem do sięgnięcia po tytuł mistrza Francji. W pierwszych dwóch kolejkach sezonu paryżanie zwyciężyli oba spotkania zdobywając aż 10 bramek. Ciężko zatem szukać rywala, który będzie miał szanse pokrzyżować ich plany. Jednakże wygranie ligi francuskiej może okazać się trudniejsze niż to na papierze wygląda. Wszystko przez problemy i tarcia personalne wewnątrz klubu. Oczywiste jest, że drużyna posiadająca w swoim składzie gwiazdy światowego formatu musi mierzyć się z kaprysami i wybrykami piłkarzy. Niejednokrotnie ego poszczególnych zawodników utrudnia znacząco współprace i prowadzi do jawnych konfliktów. Ostatnimi czasy w PSG zaognił się konflikt pomiędzy Mbappe a Neymarem. Natomiast odpowiedzią sztabu szkoleniowego na zaistniałą sytuację wydaje się być postawienie przed drużyną niecodziennego wyzwania.
Ogromne przywileje Mbappe
Mbappe latem podpisał z PSG nowy kontrakt wiążący zawodnika z klubem do końca czerwca 2025 roku. Umowa gwarantuje francuskiemu piłkarzowi nie tylko kosmiczne zarobki na poziomie 40 mln euro za sezon. Ponadto w wynegocjowanym kontrakcie znajdują się zapisy o wielu przywilejach. Podobno zawodnik ma mieć wpływ na ustalanie składu, taktyki, wybór trenera a nawet na transfery klubu. Swoją niezwykłą pozycję Francuz pokazuje w zachowaniu na boisku. W ostatnim meczu stanął w miejscu i nie ruszył za akcją gdy jeden z kolegów nie podał do niego piłki. Kilka minut później zażądał od Neymara by ten pozwolił mu wykonać rzut karny mimo, że wcześniej już w tym meczu spudłował. Między dwoma gwiazdami rozwija się poważny konflikt. Sytuacja ma negatywny wpływ na atmosferę w szatni. Zawodnicy klubu podzielili się na dwa obozy. Jeden skupiony wokół Neymara, a drugi wokół Mbappe. Sytuacja może negatywnie wpłynąć na wyniki klubu.
Niecodzienne wyzwanie
Sztab szkoleniowy PSG wydaje się nie zauważać problemu kiepskiej atmosfery z szatni. W klubie wszyscy wiedzą, że paryżanie są morowanym faworytem do tytułu mistrzowskiego. Wielu osobom z wewnątrz klubu zdobycie tytułu mistrza Francji nie wystarcza. Campos i Galtier oczekują, że PSG uczyni to w zdumiewającym stylu i nie przegra ani jednego meczy ligowego w sezonie 2022/23. Gdyby miało się tak stać oznaczałoby to 38 kolejnych meczy ligowych bez porażki!